Czytać wszyscy!

Ava · Gość

Ogłoszenie do wszystkich.

To forum jest duże i cały czas nam rośnie. Dochodzą różne osoby, o różnych charakterach i poglądach. A fora są od dyskusji, dlatego jak przyjdzie kilka osób o różnych opiniach może dojść do kłótni.
Na każdym forum, każdym są kłótnie. Nie musicie rezygnować z udzielania się! Po prostu zakopcie jak najszybciej spory, a jak się nie da, to olejcie osobę która was wpienia.
Ja kocham was wszystkich i chcę, by na tym forum była ok atmosfera, a wy sami ją psujecie.
Pomyślcie czasem 5 razy, zanim wyślecie jakiś post.
I nie rezygnujcie z udzielania się na forum tylko przez jakąś osobę czy przez konflikt. Na prawdę.

Pozdrawiam
Wasza Ava

chlodnik229

Wiem o co ci chodzi że to co napisałem i przeze mnie odeszła Annie:) Ale nie powinni sobie tak wszyscy brać tego do serca:) Przez baner i już wielkie obrażenie:) Ej no sory:)

Ava · Gość

Odchodzenie z forum nic nie daje. Jeżeli lubisz tu przebywać, to olewaj osoby które Cię wnerwiają i tyle, przecież one nie mogą Ci popsuć wszystkiego co tutaj stworzyłeś/aś. Nie poddawajcie się tak szybko i łatwo!

infusion_

Dobrze, że o tym wspomniałaś Smile

Chociaż rzadko da się olać osobę, która krytykuje każde Twoje zdanie. No, ale cóż. Trzeba się przyzwyczaić. To, że jedna osoba cały czas robi Ci na złość nie oznacza, że reszta nie będzie stać murem za Tobą. W takich chwilach nie można po prostu odpisywać takiej osobie. Ona ma satysfakcje z tego, że Was to denerwuje i, że się poddajecie.

Pozdrawiam Razz

Miaax3

zgadzam się. to bez sensu . mi też trudno0 było olewać pewną osobę, ale już jest w porządku ,

chlodnik229

No jakby mi ktoś napisał z tym banerem to co ja napisałem Annie to bym się nie przejmował bo to tylko forum i dalej bym brał udział na forum bo każdy ma prawo wyrazić swoją opinię Smile

pauline,

Kingu$

głupi konflikt tylko z tego wynikł i tyle

Kafroe

Może na każdym forum są kłótnie, ale nie na każdym jest takie podejście.
Aktywnie udzielam się na dwóch forach i tam nikt nawet nie śmiałby kłócić się dalej, ewentualnie pogodziłby osoby pokłócone. W temacie o bannerach napisałam coś do Annie, ona mi odpisała i to powinien być koniec. Ale oczywiście każdy musi się wtrącić. Tylko PO CO? Po to żeby mieć większą ilość postów? Po to aby wywołać kłótnie? Wytłumaczcie mi, bo za nic nie mogę zrozumieć.

Peril

Powiem wam coś :
Takie Nastawienie Nic Nie Daje!
Czy wy nie rozumiecie że jeśli jest kłótnia to tszeba szybko zmienić temat ( choć wiem że wg. was to może nic nieznaczyć i niepomagać ) . Bo nawet jeden post więcej napisany w złości itp. to bezsensowna kontynuacja kłóni .
Ja was serio nierozumiem .
Skoro nie umiecie się zachować to wyniki konkursu będą za dwa miesiące ( może wcześniej.. ) .
I nie nie będzie sondy i żaden mod nie będzie pomagał w wybieraniu !
Wybiorę ja z Laną i koniec .

Vera-chan

Ja na moim forum również mam problem z kłótniami, wszyscy nazywają siebie trollami itp, itd.
Cressida ma rację w stu procentach! Jeżeli ktoś Was zdenerwował, policzcie do dziesięciu, pójdźcie na spacer do parku (czy tam, gdzie jest zielono, bo ten kolor uspokaja) lub przynajmniej wyżyjcie się, okładając pięściami poduszkę. Ja również kiedyś pokłóciłam się z pewną osobą i dobrze wiem, jak to jest, kiedy komuś powie się coś przykrego. Po owej sytuacji zawsze, jeżeli jakaś osoba mnie zdenerwuje, najwyżej powyzywam ją w myślach, a potem w spokoju napiszę do niej coś w stylu: "Twój post odrobinę mi się nie podoba", chociaż to czasami również może rozwinąć kłótnie. Tak samo, jak nie należy robić zakupów będąc głodnym, nie należy pisać niczego w złości!
Uważam również, że nie powinno się wtykać nosa w nieswoje sprawy. Nawet, jeżeli ktoś się kłóci, można tylko stać z boku i obserwować, czy nie przerodzi się to w bójkę. Załóżmy, że kłócą się dwie osoby, przychodzi trzecia i dokłada swoje trzy grosze. A może ta dwójka sama umiałaby sobie poradzić ze swoimi problemami? Takie wcinanie się nic nie daje.
Tak samo, jeżeli ktoś Cię denerwuje, nie rozpamiętuj tego na forum. Możesz do niego zagadać na skype, gg czy tlenie. Dzięki temu nie wplątuje się w Wasze sprawy wszystkich userów.

Kafroe

Właśnie o czymś takim mówiłam.
Ja napisałam coś do Annie, ona mi się odgryzła i koniec.

Ava · Gość

Ustalmy coś: gdy ktoś się kłóci, reszta się kompletnie nie wtrąca. Gdy konflikt zostaje już zażegnany, wszyscy wracamy do tematu w trybie natychmiastowym, ok? Bo gdy już jest prawie zgoda, reszta userów się dowala by sobie posty nabić. A potem wychodzi z tego wszystkiego takie siano.
Więc jak?
Zgoda?

Vera-chan

Ja popieram Avę.

iceman