Pamiętnik Kisielka xD

Kisielek

19.05.

Pierwsza hista zaspałam xD zresztą prawie jak zwykle xD następna lekcja przyra najgorsza lekcja w moi życiu i na dodatek z prawie najgorszą babą i na dodatek z moją wych. spytała mnie gdzie byłam na hiście jadałam jej usprawiedliwienie oczywiście sie dopierniczyła, że ona jakoś nie zasypią ;/ a na dodatek był sprawdzian, który jak zwykle poszedł fatalnie. Wychowawcza była spoko, następnie był polski omawiamy bajki robotów kol. czytała na na głos po pierwsze myślałam że zasnę a po drugie chciał mi się śmiać bo grzebałam w jej piórniku i znalazłam strasznie małą kredkę myślała że nie wytrzymam, gdy skończyła czytać przyszła śmiecąc się gdy usiadła wzięła łmiszczękę i zaczęła ją jeść po mimo upomnień nauczyciela dalej miał ją w buzi. Potem mata taka sobie ale akurat (dzięki Bogu) przyszli te... zagraniczni ludzie no i tam popatrzeli pośmiali się i se poszli. Po macie był koniec lekcji przyszłam do domu no i wlazłam na kompa a zaraz idę przyjaciółką i z jej psem <3 następnie przyjdę do domu i zacznę się pakować na jutrzejszą wycieczkę a potem o 19.00 znów pójdę przyjaciółką i z jej psem a potem wejdę na kompa i będę siedzieć do wieczora

Dzień jak na razie jest spoko

chlodnik229

Zmień sygnaturkę regulamin forum:)

Ava · Gość

Czekajcie, czekajcie, ten punkt regulaminu jest za ostry. Zaraz coś z tym zrobię.

pauline,

U nas przez te cholerne łamiszczęki były afery z dyrekcją, bo każdy je jadł na lekcji i robił gumy. xD

Kingu$

a u nas jeden kolega sobie napchał do buzi te łamiszczęki i sie niemało udusił bo wsadzil całkiem sporo na raz ale i tak wszyscy żuli
albo mordoklejki...

Kafroe

Co to są te łamiszczęki?

Kingu$

takie gumy... można tak to nazwać

Riki Chadwick

Nie wiem czy sie kiedykolwiek z czymś takim spotkałam. Też nie za bardzo kojarzę co to jest.

chlodnik229

Mordoklejki sa najlepsze:) Mocno klei buzię Smile

iceman

u nas w sklepiku takiego czegos nie sprzedaja... jedynie łamiszczęki widzialem w bajce Ed, Edd i Eddy xD

Kingu$

^^ ja też o tej kreskówce od razu pomyślałam...

pauline,

U nas te łamiszczęki to takie zielone kulki, które trzeba lizać na początku, bo jest tak twarde, że za cholerę tego nie można ugryźć. xD Chłopacy nawet w ścianę tym rzucali, a to cholerstwo dalej się trzymało w jednym kawałku.
No a w środku guma jest. ;P

Riki Chadwick

To chyba kiedys coś podobnego jadłam Very Happy

chlodnik229

Nie wiem nie jadłem nigdy tego:)

Kisielek

20.05 - wiem, że już jest dawno po tej dacie ale jakoś nie chciało mi się pisać xD

Zbiórka o godzinie 6.30 przed szkołą. (OMG wcześniej nie mogli?) A więc wyruszyliśmy o koło godziny 7.00, jechaliśmy autokarem jedno piętrowym xD oczywiście 6a u góry(czyli ja i moja klasa ;D), siedziałam z moją przyjaciółką omało się nie posikałyśmy ze śmiechu aż dojechaliśmy do Stanicy tam zaś bawiliśmy się w Bush Menów jak to określiła moja kol. xD (wszyscy zgromadzeni) chodziło o zabawę w Indian w końcu wyjechaliśmy było sporo czasu a do Parku Wodnego w Tarnowskich Górach mieliśmy wejść o 13.00 więc zatrzymaliśmy się przy Mc, wszyscy sobie coś zamówili tylko nie jedna czwórka czyli moja przyjaciółka, dwie koleżanki no i ja siedzieliśmy tam chyba z pół godziny. W końcu wyjechaliśmy z Mc i w po parę nastu minutach byliśmy na miejscu dostaliśmy numerki z kluczykami i poszliśmy się przebrać najlepsze było to, że każda przebieralnia była zamknięta musiałyśmy czekać gdy się doczekałyśmy i przebrałyśmy nie umiałyśmy nikogo znaleźć z naszej grupy w końcu znaleźliśmy stali przy szafkach(ale ulga), następnie weszliśmy do basenu i większą część przesiedzieliśmy na zjeżdżalniach i wirze w Parku Wodnym siedzieliśmy 2 godziny. Gdy przyjechaliśmy do domu była godzina 16.30 coś, od razu się położyłam i zasnęłam potem się obudziłam i patrzyłam na "Naruto" następnie na "H2O" bo mama chciała ;D a potem na "Na Wspólnej" potem na "39 i pół" potem nie wiem co robiłam xD

Moim zdaniem Dzień był udany ;D