Zapiski Avy ;]

Ava · Gość

No więc.

Zaczynamy mój internetowy pamiętnik xd
Dzień się jeszcze nie skończył, więc wiele się może jeszcze wydarzyć.

No ale co mi tam.

03.04.2008
Prawie zaspałam, więc nic w domu nie zdążyłąm zjeść, a więc po krótkim czasie Avie zaczęło się w brzuchu skręcać. Zjadłam więc na przerwie swoją bułę, co trochę zaspokoiło mój głód. Popiłam bułę Spritem (pragnienie nie ma szans xd) i byłam gotowa na dalszą edukację w szkole xDD
Po godzinie czy dwóch znowu poczułam moją pustkę w żołądku, a w kibelku jeszcze nie byłam ;] No ale że miałam przy sobie trochę kaski, ruszyłam do szkolnego sklepu i kupiłam sobie... ahhh pączka z bitą śmietaną! Gdy się nim delektowałam, kumpele już chciały mi go wyżreć ale się nie dałam haahah xD Wiem, wredna jestem, ale cóż poradzić, gdy mój brzuch prosi o więcej ;] Potrafię zjeść ile wlezie, a i tak nie utyję, to cała ja xDD
No więc tak po całym szkolnym dniu doprawiłam się śmiechem. Wracam sobie z przyjaciółką do domu, idziemy alejką, widzimy naszego kumpla z klasy jak siedzi na ławce z jakimiś dwoma laskami, mówimy sobie cześć, i nagle moje uszy słyszą jak jedna z dziewczyn mówi słodkim głosikiem do mojego kumpla: "Maaaciuuuuśś, łaaadneee?" xddd My z kumpelą się zwijamy ze śmiechu, ale by nie robić siaru koledze, uciekamy szybciorem i gdy już jesteśmy dostatecznie daleko wybuchamy śmiechem xDD
Aaaa, właśnie! Gdy wracałyśmy, wlazłyśmy jeszcze po drodze do piekarni i Ava kupiła sobie... drożdżówkę z jabłkiem! Mmmniiaaammm ;] Pyszna była xDD
Ale nie, ja wcale, ale to wcale nie jestem żarłokiem xD

Pominęłam wiele, wiele szczegółów z dzisiejszego dnia, by was nie zanudzać, próbowałam zbić jakoś w jedną fabułę jeden wątek ;] Więc nie myślcie sobie, że moje dni składają się tylko z jedzenia xD
Jutro opiszę inny wątek z jutrzejszego dnia xP